Smutna sobota dla polskich tenisistek. Dwie porażki w US Open
W pierwszym meczu pokonały Ukrainkę Anhelinę Kalininę i Włoszkę Martinę Trevisan 5:7, 7:6 (11-9), 6:3, w niesamowitych okolicznościach. Rosolska i Harrison obroniły siedem meczboli. Dzięki temu Polka odniosła pierwsze zwycięstwo po wyjątkowo długiej przerwie. Swój mecz w turnieju deblowym wygrała również Magda Linette, która w parze z Peyton Stearns pokonały Anastazję Potapową i Yanę Sizikovą.
Niestety w przypadku obu Polek sobotnie mecze drugiej rundy nie dostarczyły już zbyt wiele radości. Rosolska i Harrison dzielnie walczyły z kanadyjsko-australijskim duetem, ale w obu setach były gorsze o jedno przełamanie.
Dłuższą walkę oglądaliśmy w meczu Linette. Polka wraz z Stearns zdołały ugrać seta z Mladenović i Zhang, ale w decydującym momencie to rywalki były zdecydowanie skuteczniejsze i to one awansowały do trzeciej rundy US Open.