“Najbogatsza tenisistka świata” pokonała Igę Świątek. Jej majątek szokuje

Iga Świątek nie była sobą w ćwierćfinałowym starciu US Open z Jessicą Pegulą. Popełniła aż 41 niewymuszonych błędów, które w ostatecznym rozrachunku nie pozwoliły jej nawiązać równorządnej walki z Amerykanką. O sensacyjnej porażce rozpisują się media na całym świecie. Echa pojedynku, w którym Polka była wyraźnie słabsza od Amerykanki, dotarły także do Rosji. “Można było odnieść wrażenie, że Świątek pogubiła się taktycznie” — napisał portal sports.ru.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

“Najbogatsza tenisistka świata” pokonała Igę Świątek
“Amerykanka Jessica Pegula sprawia wielką niespodziankę na US Open, nokautując numer jeden na świecie Igę Świątek z Polski 6-2, 6-4 w ćwierćfinale. (…) Ale jest nie tylko półfinalistką, ale także miliarderką — a tym samym najbogatszą tenisistką na świecie: jej rodzinną fortunę szacuje się na zawrotną sumę 4 mld dol.! Jest to fortuna jej ojca. Tenisistka jest córką amerykańskiego miliardera zajmującego się gazem ziemnym Terrence’a Peguli. Przedsiębiorca jest właścicielem klubów — Buffalo Bills w NFL czy Buffalo Sabres w NHL” — zauważa niemiecki Bild.

Iga Świątek nie może powtórzyć swojego sukcesu z tytułu z 2022 roku na US Open. Numer jeden na świecie zaskakująco wyraźnie przegrywa w ćwierćfinale z Amerykanką Jessicą Pegulą. Po porażce załamała się emocjonalnie. (…) Kiedy zeszła z boiska i zniknęła w szatni, leżała na plecach w szatni ze łzami w oczach i nie mogła uwierzyć w to, że odpadła” — czytamy w Welcie.

Iga Świątek przegrała 6-2, 6-4 z Jessicą Pegulą w ćwierćfinale US Open w środę wieczorem. Światowy numer 1 całkowicie zawaliła swój mecz. (…) Dosłownie zatonęła, wielokrotnie frustrując się, uderzając rakietą w ziemię i krzycząc do swojego sztabu, aby pokazać swoją bezsilność. (…) Pod koniec meczu Świątek wydawała się nawet kompletnie pozbawiona swojej siły, psując proste bekhend” — relacjonuje L’Equipe.