To był pewny punkt dla rywalki. Ale wtedy Magdalena Fręch zrobiła to [WIDEO]

Mimo przegranej w ćwierćfinale turnieju WTA w meksykańskim Monterrey z Emmą Navarro Magdalena Fręch dała pokaz swojej waleczności i zaangażowania. Kilka jej akcji zasługuje na wielkie uznanie, ponieważ mogłoby się wydawać, że są to przegrane punkty. Polka jednak walczyła o każdą piłkę i zbierała za to zasłużone brawa. Szczególnie jedna jej akcja może robić wielkie wrażenie.

Turniej w Monterrey był ostatnim sprawdzianem dla Magdaleny Fręch przed zbliżającym się US Open. W Meksyku udało jej się dotrzeć do ćwierćfinału, w którym uległa wyżej notowanej Amerykance Emmie Navarro (13. miejsce w rankingu WTA) 7:6 (7-3), 0:6, 2:6.

W meczu nie brakowało pięknych akcji
Polka nie poddała się jednak bez walki. Jej zaangażowanie często było nagradzane głośnymi brawami przez widownię. Gdy patrzy się na niektóre akcje Fręch, ręce same składają się do oklasków. Na początku drugiego seta nasza zawodniczka rozegrała niesamowitą akcję, dzięki której obroniła break pointa.

Tak efektownych w tym spotkaniu nie brakowało. Innym przykładem jest sytuacja z pierwszego seta, gdy Fręch po długiej akcji wyprowadziła fantastyczne uderzenie, które zakończyło wymianę. Navarro od razu wiedziała, że nie zdąży dobiec do tej piłki.