Sabalenka zabrała głos po sensacyjnym odpadnięciu w Dosze. Tak reaguje na wpadkę
Aryna Sabalenka nadspodziewanie szybko pożegnała się z turniejem WTA Doha. Liderka światowego rankingu poległa już w pierwszym meczu, przegrywając z Jekateriną Aleksandrową w trzech setach. To dla niej kolejny cios z tym sezonie, po tym jak uległa w finale Australian Open Madison Keys. Białorusinka nie schowała jednak głowy w piasek i zabrała głos po tej sensacyjnej porażce. Oto co miała przekazania.
Wtorek w Dosze przyniósł kilka sensacyjnych rozstrzygnięć. Z turniejem pożegnały się Coco Gauff, Mirra Andriejewa, Qinwen Zheng czy Paula Badosa. Największą niespodzianką bez wątpienia było jednak odpadnięcie Aryny Sabalenki. Białorusinka była faworytką w pojedynku z Jekateriną Aleksandrową, mimo że w trakcie swej kariery przegrała z nią już trzy razy. Od początku z grą liderki rankingu WTA było coś nie tak, mimo że wygrała pierwszego seta.
